Zanim sięgniemy po jakikolwiek kosmetyk czy poddamy się zabiegom pielęgnacyjnym, zastanawiamy się, czy będzie to bezpieczne dla naszego nienarodzonego dziecka. To normalny objaw, w końcu pragniemy dla noszonej pod sercem pociechy wszystkiego, co najlepsze. Wielokrotnie zastanawiamy się zatem, czy malowanie paznokci w ciąży jest bezpieczne.

Odpowiednie czynności pielęgnacyjne pozwalają cieszyć się pięknymi, zadbanymi dłońmi i stopami. Jednak skład wielu preparatów wyzwala w nas obawy co do słuszności i co ważne – bezpieczeństwa ich użytkowania. W szczególności u ciężarnych. Producenci na etykietach nie umieszczają zakazów czy ostrzeżeń, co do ich stosowania. Czy jednak wiąże się to z tym, że nie powodują działań ubocznych?


Malowanie paznokci w ciąży

Lekarze ginekolodzy i położnicy wychodzą z założenia, że lakiery na bazie toluenu i formaldehydu nie są wskazane ciężarnym. Ten drugi składnik używany jest bowiem jako utwardzacz lakieru. Jego wdychanie może powodować podrażnienia nosa, oczu, gardła i płuc. Długie przebywanie w pomieszczeniu, w którym ulatnia się ten związek, może sprzyjać powstawaniu raka. Jak się jednak okazuje, jest mało prawdopodobne, aby wpływał negatywnie na nienarodzone dziecko, ponieważ bardzo szybko ulega rozkładowi w organizmie.

Z kolei toluen to substancja o działaniu rozcieńczającym. Jego wdychanie również przyczynia się do powstawania podrażnień – głównie układu oddechowego i nerwowego, sprzyjając powstawaniu wad wrodzonych u płodu. Jednak najbardziej zagrożone w tym zakresie są osoby stale przebywające w pomieszczeniach, gdzie używa się tejże substancji, np. salonach kosmetycznych.

malowanie paznokci w ciążyDobre kosmetyki

Chcąc malować paznokcie w ciąży, można istotnie zmniejszyć obecność tych szkodliwych substancji, poprzez wykorzystywanie łagodnych, niezawierających ich w składzie, kosmetyków lub korzystanie z tych lakierów wyłącznie raz w tygodniu. Stawiając na produkty znanych i renomowanych marek, możemy mieć pewność, że receptura tych specyfików jest pozbawiona tych związków. Aby jednak zyskać maksymalna pewność, warto zapoznać się z informacjami zawartymi na opakowaniu.
Nie bez znaczenia pozostaje również wietrzenie pomieszczenia podczas nakładania lakieru oraz ich suszenie – trzymając je zawsze z dala od ciała. Popularne i zarazem tak powszechne dmuchanie na ręce jedynie zwiększa prawdopodobieństwo wdychania tych szkodliwych oparów.

Jednak nie tylko malowanie paznokci w ciąży może zagrażać nienarodzonemu dziecku, ale również jakość stosowanych zmywaczy, wielokrotnie zawierających aceton. Alternatywą są kosmetyki wolne od tego związku, które nie powodują przesuszenia ani innych, szkodliwych efektów.